Pluskwy łóżkowe – ugryzienie pluskwy, ślady po pogryzieniach, co robić?

Opieka i konsultacja merytoryczna: mgr Nikodem Zając, Mykolog oraz biolog terenowy
Świadectwo mykologiczne Nr 12/SP/2020

Budzik dzwoni, przeciągasz się, otwierasz oczy… i nagle czujesz swędzenie. Spoglądasz na ramię – czerwone, swędzące plamki. Może komary? Może alergia? Jeśli ślady pojawiają się regularnie, są ułożone w linii albo skupiskach i swędzą bardziej niż zwykle, możesz mieć w łóżku nowych, niechcianych lokatorów – pluskwy.

Ugryzienia pluskiew są wyjątkowo podstępne. Sam moment ukąszenia jest niewyczuwalny, bo pluskwa wstrzykuje substancję znieczulającą. Dopiero po kilku godzinach (a nawet dniach!) skóra zaczyna swędzieć, a w miejscu ugryzienia pojawia się czerwona plamka. Często pluskwy gryzą kilka razy w jednym miejscu, dlatego ślady układają się w charakterystyczne linie lub trójki. Zwykle pojawiają się tam, gdzie skóra była odkryta w czasie snu – na rękach, nogach, plecach i szyi.

Jeśli zauważasz u siebie te objawy, czas na detektywistyczne dochodzenie. Bo jeśli to pluskwy – nie możesz tego ignorować.

Ślady po pluskwach – gdzie ich szukać?

Pogryzienia to dopiero początek. Jeśli masz wrażenie, że coś Cię gryzie, warto sprawdzić, czy pluskwy nie zostawiły po sobie innych śladów.

Pierwsza rzecz, którą możesz zauważyć, to drobne plamki krwi na pościeli – pozostałość po ich nocnym żerowaniu. Drugim niepokojącym sygnałem są małe, czarne kropki na materacu, ramach łóżka czy pościeli – to nic innego jak odchody pluskiew. Tak, brzmi nieprzyjemnie, ale lepiej je znaleźć, zanim sytuacja wymknie się spod kontroli.

Jeśli masz dobre oko, możesz też dostrzec przezroczyste wylinki – pluskwy zrzucają swoją „skórę” podczas wzrostu, więc ich obecność to kolejny dowód, że coś się dzieje.

A jeśli wyczujesz dziwny, lekko słodkawy zapach przypominający zgniłe maliny… cóż, to sygnał, że masz do czynienia z większą inwazją. Pluskwy wydzielają specyficzne feromony, które mogą być wyczuwalne przy większej liczbie osobników.

Poniżej przedstawiamy jedne z najbardziej charakterystycznych oznak obecności pluskiew – małe, czarne plamki, czyli ich odchody.

Co zrobić, gdy ugryzła Cię pluskwa?

Nie panikuj! Choć ugryzienia pluskiew są irytujące, nie przenoszą chorób. Najważniejsze to nie drapać zmian – łatwo o infekcję, a rozdrapane ślady goją się znacznie dłużej.

Swędzenie można złagodzić zimnym okładem lub posmarować skórę maścią antyhistaminową. Warto także stosować delikatne środki dezynfekujące, żeby uniknąć zakażenia. Jeśli reakcja alergiczna jest silna, można sięgnąć po tabletki przeciwhistaminowe dostępne bez recepty.

Ale samo leczenie śladów to dopiero połowa sukcesu. Najważniejsze jest znalezienie źródła problemu – jeśli pluskwy faktycznie zadomowiły się w Twojej sypialni, musisz działać szybko.

Tak wyglądają ślady po ukąszeniach pluskiew – swędzące, zaczerwienione bąble, które często układają się
w linie lub skupiska.

Jak się pozbyć pluskiew z łóżka?

Na początek – dokładna inspekcja sypialni. Odsuń łóżko od ściany, przejrzyj materac, sprawdź wszystkie zakamarki. Pluskwy uwielbiają kryć się w szczelinach, szwach materacy, pod listwami przypodłogowymi
i wewnątrz drewnianych mebli. Znalezienie ich to pierwszy krok do pozbycia się problemu.

Co dalej? Najlepiej zacząć od gruntownego sprzątania. Wszystkie pościele, koce, ubrania – do prania
w temperaturze co najmniej 60°C. Wysoka temperatura zabija zarówno dorosłe osobniki, jak i ich jaja. 

Odkurzacz to kolejna broń w tej walce. Dokładne odkurzanie łóżka, podłogi i wszelkich szczelin może pomóc usunąć pluskwy i ich jaja, ale ważne jest, by od razu wyrzucić worek z odkurzacza na zewnątrz – w przeciwnym razie owady mogą wrócić. 

Te wszystkie działania to jednak tylko pierwsze kroki, które powinieneś poczynić w tej walce. Same absolutnie nie pozbędą się całkowicie problemu. Jeśli zmagasz się z infestacją, najlepszym wyjściem jest skorzystanie z profesjonalnej dezynsekcji.

Tak wyglądają dorosłe osobniki pluskiew, które odbierają Ci komfort we własnym domu!

Czy można zwalczyć pluskwy domowymi sposobami?

Niektóre domowe sposoby mogą pomóc w ograniczeniu liczby pluskiew, ale nie rozwiązują problemu u źródła. Popularne są olejki eteryczne (np. lawendowy czy eukaliptusowy), które mogą odstraszać pluskwy, ale ich nie zabijają. Niektórzy próbują również sody oczyszczonej czy ziemi okrzemkowej – substancji, które wysuszają owady, ale działają tylko wtedy, gdy pluskwa wejdzie z nimi w bezpośredni kontakt.

Największy problem? Pluskwy są wyjątkowo odporne i potrafią przeżyć w ukryciu nawet kilka miesięcy bez pożywienia. Dlatego jeśli infestacja jest poważna, domowe sposoby mogą okazać się niewystarczające.

Kiedy wezwać specjalistów?

Pluskwy to nie tylko uciążliwość, ale też realny problem, który może wpływać na Twój komfort życia i zdrowie psychiczne. Świadomość, że w łóżku mogą czaić się pasożyty, skutecznie odbiera spokojny sen.

Jeśli po kilku dniach walki z pluskwami nadal widzisz ślady ugryzień, czas na profesjonalną pomoc. Fachowcy od dezynsekcji dysponują metodami, które skutecznie eliminują pluskwy, niezależnie od stopnia infestacji.

Chcesz mieć pewność, że problem zostanie rozwiązany raz na zawsze? Skontaktuj się z profesjonalistami. Dezynfeusz to gwarancja skutecznej dezynsekcji i kompleksowego wsparcia. Nie pozwól pluskwom rządzić
w Twoim łóżku – działaj już teraz!