Odchody Pluskiew – jak wyglądają, gdzie je znaleźć i co robić, jak je mamy?

Opieka i konsultacja merytoryczna: Nikodem Zając, Mykolog oraz biolog terenowy
Świadectwo mykologiczne Nr 12/SP/2020

Nie widać pluskiew, ale coś Cię gryzie? Możliwe, że zostawiły po sobie ślady. Pluskwy są mistrzami w ukrywaniu się, ale ich odchody to jeden z pierwszych znaków, że masz do czynienia z tymi nieproszonymi gośćmi. Nieprzyjemna sprawa, ale im szybciej je znajdziesz, tym szybciej pozbędziesz się problemu. Jak wyglądają, gdzie ich szukać i co zrobić, gdy je znajdziesz? Zaraz wszystko Ci wyjaśnimy!

Jak wyglądają odchody pluskiew?

Nie spodziewaj się dużych, oczywistych plam. Odchody pluskiew to małe, czarne lub ciemnobrązowe kropki, które mogą wyglądać jak zaschnięte atramentowe plamki. Ich charakterystyczną cechą jest to, że nie są twarde jak typowy kurz czy brud – są bardziej przypominające rozmazany tusz, zwłaszcza jeśli są na tkaninach.

Gdzie je można znaleźć? Często pojawiają się w skupiskach, bo pluskwy żyją w grupach i regularnie żerują
w tych samych miejscach. Najłatwiej zauważysz je na materacach, pod prześcieradłami, przy listwach przypodłogowych i w zagłębieniach mebli tapicerowanych. Jeśli znajdziesz takie plamki, przetrzyj je wilgotnym wacikiem – jeśli się rozmazują na ciemnobrązowy kolor, to niestety masz już dowód na obecność pluskiew.

Poniżej przedstawiamy jedne z najbardziej charakterystycznych oznak obecności pluskiew – małe, czarne plamki, czyli ich odchody.

Gdzie szukać odchodów pluskiew?

Najprostsza odpowiedź? W miejscach, gdzie śpisz. Łóżko to dla pluskiew główna baza operacyjna, więc jeśli masz podejrzenia, zacznij tam. Sprawdź wszystkie zakamarki materaca, zagłębienia w ramie łóżka i pościel. Warto też zerknąć za listwy przypodłogowe i meble, zwłaszcza te tapicerowane.

Jeśli masz pluskwy w domu od jakiegoś czasu, mogą rozprzestrzenić się dalej – do sofy w salonie, foteli,
a nawet za obrazy na ścianach. Im dłużej trwa infestacja, tym większa szansa, że znajdziesz odchody
w nietypowych miejscach.

Co robić, jeśli znajdziesz odchody pluskiew?

Nie ma co panikować, ale też nie ma co tego ignorować. Odchody pluskiew to znak, że owady są (lub były)
w pobliżu i prawdopodobnie gdzieś się ukrywają. Oznacza to, że czas na gruntowną inspekcję i podjęcie działań.

Sprzątanie to dobry początek, ale samo odkurzenie materaca i przetarcie plam to za mało. Pluskwy są niezwykle odporne, a ich jaja mogą przetrwać nawet najdokładniejsze sprzątanie. Możesz spróbować wyprać pościel i ubrania w temperaturze powyżej 60°C, dokładnie odkurzyć łóżko i meble oraz użyć gorącej pary do czyszczenia materaca. Ale czy to wystarczy? Niestety, rzadko.

Na zdjęciach prezentujemy larwy pluskiew – to te małe, przezroczyste robaczki, które dopiero co wykluły się
z jaj, ale już są gotowe do żerowania!

Jak pozbyć się pluskiew?

Możesz natknąć się na mnóstwo porad o domowych metodach zwalczania pluskiew – olejki eteryczne, soda oczyszczona, ziemia okrzemkowa. Brzmi fajnie, ale w praktyce? Pluskwy to twarde bestie. Olejki mogą je odstraszyć, ale nie zabiją. Ziemia okrzemkowa działa tylko na owady, które mają z nią bezpośredni kontakt, więc jeśli pluskwa siedzi w głębi kanapy – nic jej nie zrobi.

A co z wymrażaniem lub wygrzewaniem? W teorii działa świetnie, ale w domowych warunkach jest to praktycznie niewykonalne. Pluskwy giną w temperaturze -18°C, ale musiałyby być w niej przez co najmniej kilka dni. Wyniesienie materaca na balkon zimą raczej nie wystarczy, bo w środku mebla temperatura pozostanie zbyt wysoka. Z kolei podniesienie temperatury w mieszkaniu do 50°C na kilka godzin wymaga specjalistycznego sprzętu.

Profesjonalna dezynsekcja – jedyna skuteczna metoda

Jeśli masz pluskwy, najlepszym rozwiązaniem jest profesjonalna dezynsekcja. Specjaliści używają metod, które działają na dorosłe osobniki, larwy i jaja, dzięki czemu problem zostaje całkowicie wyeliminowany. Mogą zastosować oprysk chemiczny, zamgławianie ULV lub inne profesjonalne metody, dzięki którym pluskwy nie mają żadnych szans na przeżycie.

Czy odchody pluskiew są groźne?

Czy są groźne? Samych chorób co prawda nie przenoszą, ale zdecydowanie nie są czymś, co chcesz mieć
w swoim otoczeniu. Przede wszystkim mogą powodować reakcje alergiczne. Drobinki odchodów unoszą się
w powietrzu i mogą podrażniać drogi oddechowe, wywołując kichanie, kaszel czy nawet zaostrzenie objawów astmy u osób wrażliwych. Kontakt ze skórą to kolejny problem – u niektórych osób może prowadzić do podrażnień i swędzenia. A jeśli widzisz ich dużo w jednym miejscu? To znak, że pluskwy zadomowiły się
u Ciebie na dobre i problem może być większy, niż myślisz.

Krótko mówiąc – obecność odchodów pluskiew to nie tylko nieestetyczna sprawa, ale wyraźny sygnał, że trzeba działać. Im szybciej się ich pozbędziesz, tym lepiej dla Twojego zdrowia i komfortu.

Tak wyglądają ślady po ukąszeniach pluskiew – swędzące, zaczerwienione bąble, które często układają się
w linie lub skupiska.

Podsumowanie – nie czekaj, działaj!

Odchody pluskiew to jeden z pierwszych znaków, że masz problem. Im szybciej podejmiesz działania, tym łatwiej będzie się ich pozbyć. Domowe metody mogą pomóc w ograniczeniu problemu, ale jeśli naprawdę chcesz mieć spokój, profesjonalna dezynsekcja to jedyne pewne rozwiązanie.

Nie trać czasu na półśrodki – pluskwy to przeciwnik, którego trzeba traktować poważnie. A jeśli podejrzewasz ich obecność w domu, nie czekaj, aż sytuacja wymknie się spod kontroli. Im szybciej zareagujesz, tym szybciej odzyskasz spokojny sen! Skontaktuj się z nami, pomożemy szybko i skutecznie Ci go odzyskać!